Dodano: 4 stycznia 2010
, Wejsuny, Karwik, Snopki, Końcewo, Ruciane - Nida, Pisz. | powierzchnia | 130 ha, 119 ha, 127 ha. |
|---|---|
| głębokość | Maks. - 36,1 m, śr. - 9 m. |
| dno | Miejscami muliste i żwirowe. |
| dostępność | Dość dobra. Do zbiornika dojechać można szosą z Rucianego na północny - wschód, do Wejsun. W Wejsunach skręcamy w prawo do Pisza. Po około 4-5 km po lewej stronie szosy natkniemy się na śródleśny parking, dalej ścieżką leśną dojdziemy do jeziora. |
| ośrodki | Brak. |
| kąpieliska | Brak. |
| wypożyczalnie | Brak. |
| brzegi | Na ogół wysokie i strome, dobrze rozwinięta linia brzegowa. |
| miejscowość | Wejsuny, Karwik, Snopki, Końcewo, Ruciane - Nida, Pisz. |
| miejsca | Popielno i Stacja Badawcza PAN. |
| podsumowanie | |
| dodatkowe informacje | Bezodpływowe jezioro w Puszczy Piskiej. |
| piśmiennictwo | |
| lokalizacja |
Komentarze
Marcin
5 listopada 2005
Zamiast fotografować hałdy śmieci pozostawione przez motłoch z (tfu!!!) warszawki to autor zdjęcia mógłby je posprzątać. Ja tam często nurkuje i wyrzucam wszystko z dna prosto przed tych co leżą na dzikich plażach, ładuje do wora i zanosze do koszy przy parkingu. Braknie im edukacji na poziomie przedszkola -to trzeba ją dać. To zabawne ale lepiej zachowują się tam cudzoziemcy... :)
Marcin atena120@wp.pl
15 września 2005
przyjerzdżałem przez wiele lat. Takie ryby jakie się tam trafiały, to poezja. Niestety od chwili gdy jezioro należy do P.Z.W. stałymi bywalcami są jeszcze miejscowi KŁUSOLE .Brak dojazdu, wszędzie szlabany, chociaż nadleśnictwo zgodnie z ustawą musi zapewnić wędkarzą dojazd do brzegu i oznakować go białą rybą na niebieskim tle.
zen witek@hotmail.com
23 sierpnia 2005
jeżeli to raj na ziemi to po co ten raj reklamujecie? im więcej tzw. turystów tym większy syf - a jak słyszę słowo "warszawka" to hafty z każdej dziury mi lecą
Andrzej M. andrew.frost1@wp.pl
14 czerwca 2005
Piekna jezioro, zawsze jak jestem w okolicy Pisza musze tam na chwilke sie zjawic by zakosztowac tej ciszy i intymnosci. Woda krystalicznie czysta, dookola wysoki las, ciekawe wyplycenia i odnogi,gdyby nie maly stan ryb bylby to raj dla wedkarzy.Sam troszke pospiningowalem(choc nie wolno)sa szczupaki i piekne okonie, na splawiczek mozna trzasnac duze leszcze i plocie. Ryba jak juz jest to wyrosnieta bo jezioro jest glebokie.Gdybyscie byli w poblizu polecam zobaczyc bo nie zajmie to wiele czasu a widok jest piekny.
Andrzej
25 sierpnia 2004
Dla mnie to raj na Ziemi - gorąco polecam
