Dodano: 4 stycznia 2010
powierzchnia | 527 ha |
---|---|
głębokość | 25 m |
klasa czystości | I klasa czystości - w co wątpię... |
dno | Dno porośnięte roślinnością podwodną w niewielkim procencie. Brak nierówności (głęboczki i górki podwodne nieliczne) poza dwoma głęboczkami 20 m i 25 m. |
ośrodki | Dwa spore ośrodki wypoczynkowe. |
kąpieliska | Strzeżone w ośrodkach wypoczynkowych. |
brzegi | Jezioro otoczone jest przez zabudowania okolicznych wsi, pola i łąki. Brzegi porośnięte są w niewielkim stopniu roślinnością wynurzoną. Łagodnie schodzą do wody. |
miejscowość | Barszcze, Dreństwo, Augustów, Rybczyzna. |
hobby | Wędkarstwo (typ leszczowy - szczupak, sieja, leszcz, płoć, sielawa, węgorz, krąp, okoń). |
dodatkowe informacje | Na jeziorze znajduje się jedna wyspa, na której można stanąć suchą nogą, chociaż po walce z przybrzeżnym pasem roślin, które bujnie porastają wyspę. Przez Dreństwo przepływa rzeczka Jegrznia, która startuje z jez. Rajgrodzkiego. Jezioro jest długie na prawie 7 km. |
piśmiennictwo | |
lokalizacja |
Komentarze
tom tomek111@gmial.com
30 października 2013
W jeziorze nie ma już w ogóle ryb, a to co jest to żenada, kiedy PZW przejmie jeziore z brudnych rąk dzierżawcy, jak pamiętam 20 lat wstecz to było tak rybne jezioro , przyjeżdzali wędkarze z Warszawy i z innych stron Polski aby nałowić sie do woli, aż do czasu kiedy w "dzierżawę" jezioro trafiło w niepowołane ręce. Od tej pory w Rypczyźnie zamiast ryb pozostaje juz tylko rypanie...
Rybczyzna piecia904@wp.pl
27 marca 2013
A czy my łowiący nie mozemy cos z tym zrobic ?? W lipcu 2012 siedzac nad woda w odległosci ok 10-20 m płyneło 2 panów którzy bez żadnych skropułów wrzucali siec do wody nie pomogły obelgi w ich strone a nawet robienie zdjęc ... Czas cos z tym zrobic ... Ktos moze ma jakis pomysł ?? Dzierżawca na jaki czas dostał dzierżawe ?
Koko nie mam
19 października 2012
Kto odpowiada za ten stan .O tym fakcie wiedzą w gminie,powiecie,województwie i jest cisza,Przyjadą do Dreństwa jak będą się zbliżać wybhory,na zebrania,piknik, spotkanie,pod sklep,.........będą chodzić po domach ( jak ksiądz po kolędzie )i proswić,żeby na nich zagłosować,to póżniej otrzyma emeryturę.Zawsze przy tym dużo obiecują.Odezwij się teraz Panie Wójcie Gminy Bargłów,Panie Starosto Powiatu Augustów,Panie Wojewodo Województwa Podlaskiego,służycie dla tych ludzi,oni czekająZróbcie wreszcie porządek z tą dzierrzawą.Gdzie są fachowcy od ochrony środowiska,turystyki,kłusownictwa,porządku,..........
wally wallu21@wp.eu
20 września 2012
Ryba sie nie odrodzila splynela z rzeki i rozlewisk w czasie wysokiego stanu wody .. Szanwny pan dzierawca nic do tego nie przyłozył reki .. Codziennie stawia okolo 700 metrow sieci i bierze co sie nawinie . Reszte dopelniaja wedkarze szczegolnie ci co maja silniki mechaniczne . Pan dzierzawca rzadko w sieci ma wymiarowe ryby ale jest poza katrola jak rowniez wedkarze tyz sie dolaczaja do tego ---Jak on moze to my tez lubimy rzucic cosik na patelnie .. a zarybianie ponoc to tylko jest na papierze opowwiadal jakis nieogolony co uczestniczyl w komisii zarybiajacej jeziora sporo bylo narybku ale na patelni a do wody trafiaja tylko ??? dobre i to
Tak ze ratunek jest jeden aby gmina lob PZW przejelo jezioro bo kazdy inny zroi tosamo bo chowa swinki a swin nie brakuje
Pi-Pi melchior@.pl
20 kwietnia 2012
Nie łowi niewodem ten przeklęty dzierżawca,ale zastawia więcej sieci,gdzie ryby same wchodzą ,głównie w czasie tarła.