Dodano: 4 listopada 2004
W jej dolinie utworzone zostały rezerwaty: Dolina Omulwi i Małga.
klasa czystości | Na podstawie badań przeprowadzonych w 2001 roku przez WIOŚ, wody rzeki zaliczono do II klasy czystości (Różański i wsp. 2002). W 2004 roku jakość wody obniżyła się do III klasy czystości (Krajewski i wsp. 2005). |
---|---|
źródła | Jezioro Omulew. |
dorzecze | Narew - Wisła. |
dopływy | Czarna Rzeka, Struga Rekownicka (Rekownica), Płodownica, Wałpusza (Wałpusz), Sawica, Czarka, Lejkowska Struga, Przeździecka Struga. |
ujście | Rzeka Narew - prawy dopływ w Ostrołęce. |
dodatkowe informacje | Górny odcinek Omulwi, do jeziora Omulew nosi nazwę Strugi Koniuszyn. Rzeka ta, stanowi przepiękny odcinek spływu kajakowego. Przepływa wśród lasów Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej. W jej dolinie utworzone zostały rezerwaty: Dolina Omulwi i Małga. |
budowle | 24 jazy podnoszące poziom wody ponad 1,5 m. Około 12 km rzeki jest uregulowane. |
zlewnia | 2052 km2 (IMGW 1983 rok). |
piśmiennictwo | |
lokalizacja |
Komentarze
bogda nicto4@wp.pl
19 maja 2009
Bardzo ciekawa i "nieprzewidywalna " rzeka ,za każdym razem inne wrażenia i przygody ....wiem co mówię- pływamy już troszkę, wokół kraina ciszy i spokoju . A czas ? w zależności od poziomu wody i kondycji .....dwa dni, trzy , cztery (*_*) W tym roku chyba będzie to czerwiec w naszym przypadku, do spotkania na szlaku, pozdrawiam
Krzysztof z Wrocławia krzysiekpilat@wp.pl
26 sierpnia 2007
Szlak łatwy i bezpieczny. Rzeka częściowo uregulowana, więc momentami monotonna. Biwakowaliśmy prawie zawsze "na dziko", co obniża koszty wyprawy. Wypożyczalnia poważnie traktuje klienta - kajaki w bardzo dobrym stanie. Na koniec spływu w Brodowych Łąkach przywitał nas komitet. Zaproszono nas na wspaniałą ucztę, suto zakrapianą alkoholem. Przygrywał miejscowy muzykant, a grał naprawdę przyzwoicie. Nad głowami gniazdo bocianie z trójką młodych. Można było poczuć miejscowy kurpiowski klimat.
jacek boo@o2.pl
9 września 2006
bardzo piękny szlak kajakowy praktycznie bezludny na większości trasy nie śpiesząc się można go spłynąć w 4,5dni- najpiękniej ale i też najbardziej uciążliwie na początkowym etapie- w większości są to zwalone drzewa choć większość daje się rade przepłynąć w tym roku najbardziej uciążliwie było przed wielbarkiem, zachwyca różny charakter tej rzeki to wąziutko to szeroko rozlana na bagnach, wpływając na kurpie woda nabiera wody i kończą sie problemy z płyciznami i kamieniami które zdarzało się że się trafiały-pięknie wtedy meanderuje- największe i najpiękniejsze meandry są pomiędzy michałowem i długimi- niewiele jest miejsc biwakowych- najbardziej chyba przygotowane jest wesołowo- ale zatrzymać sie też można po dogadaniu się z właścicielem w kocie, surowem, brodowych łąkach, czarnotrzewiu i przystani
ewa ewe.s@interia.pl
10 maja 2005
Jak ktoś zna tą rzekę bardzo prosze o udzielenie informacji na temat jej charakteru.Czy są przeszkody i utrudnienia w jej pokonaniu oraz czy w pobliżu jest punk wypozyczania kajaków.Z góry dziekuję
Kamil Kryszyłowicz SZCZYTNO 0kamil@wp.pl
5 kwietnia 2005
Płynęłem Omulwią ale na jej krótkim kawałku. Jest to bardzo interesująca rzeka płynąca przez Kurpie. We wsi Czarnotrzew latem można wypożyczyć kajaki. Kawałek za wsiąjest stary młyn i trzeba kajak przenieść bokiem. We wsi Olkowa Kępa są bardzo urokliwe tereny na biwak i relaks. W Olkowej Kępie do Omulwi dopływa rzeka Płodownica. Potem płyniemy przez Wyszel, Przystań, Białobrzegi, Kruki i docieramy do Ostrołęki gdzie rzeka Omulew wpływa do Narwi. Pozdrawiam